Nadinspektor ds. czystości żaby
- Posty: 2962
- Rejestracja: 01 sie 2010, 5:53
- Lokalizacja: Szczecinek
- Silnik: D4F 16V (75KM)
- Rocznik: 2003
Initiale, Beach, Dynamique, Ice... i parę innych wersji łączy jedno - gumowane przełączniki, pokrętła.. i inne plastiki wewnętrzne.
Gumowany element jest przyjemniejszy w dotyku niż goły plastik, często w kolorze szarym, jednak dobrze wygląda do maksymalnie 2-3 lat od zakupu auta.. później albo trzeba go wymienić.. albo zostawić tak jak jest, lub pomalować.
Inną przypadłością jest nagminne zdrapywanie "do gołego" szarego plastiku, przez użytkowników, szczególnie z Niemiec, koloru farby położonej na plastikowych elementach, a farba pod gumą schodzi bardzo łatwo, a innym jeszcze przypadkiem jest fakt, gdy chcemy zamontować oryginalny przełącznik halogenów - tak aby obsługiwać przednie halogeny - i tu zaczynają się schody.
O ile do wersji Expression, Authentique czy innych podstawowych, i tych wersji których klepano najwięcej - przełączniki można znaleźć na allegro po 20-30 złotych, o tyle przełączników np. do wersji Beach na allegro nie znajdziemy.
Pozostaje ASO i ich kwota 187zł za przełącznik w kolorze od mojej wersji, rączka to niebagatelne 396zł..
Próbuję ładnie ubrać to w słowa, aby przekazać całość tego poradnika, ale może na skróty będzie szybciej.
Dowiecie się z niego jak odmalować plastikowe elementy, lub zmienić ich kolor, a także jak samemu zrobić sobie przełącznik halogenów pasujący pod kolor waszych pozostałych elementów.
Najczęściej wyglądają one po kilku latach - tak:
Fotka podglądowa z allegro
Robimy przełącznik halogenów w naszym kolorze
Jest to operacja dość tania - w porównaniu do zakupu nowego przełącznika w ASO.
Będziemy potrzebować :
- przełącznik zespolony grzanej szyby i halogenów
- aceton
- benzyna ekstrakcyjna
- papier wodny 1000&1500
- cienki śrubokręt płaski
- zestaw naklejek oznaczeń
- farba w sprayu
Oznaczenia halogenów w dowolnym kolorze - w formie naklejek - na zamówienie w sklepie odjazdowenaklejki.pl (po 2zł)
Kolor farby w sprayu dla wersji Beach(i pokrewne), Initiale, Dynamique - to szarostalowa mysz - oznaczenie Daewoo 91U (18zł/200ml) lub 55380 (38zł/400ml) - (obie Motip).
Ja zamówiłem za 25zł przełącznik razem z obsługą przednich halogenów, w kolorze żółtym - i tak poleciał do malowania.
Demontujemy przyciski z całego modułu - podginając je delikatnie na boki, w okolicach zaczepów okrągłych
Szlifujemy element aby zetrzeć stare wzorki naniesione przez producenta.
Zaczynamy od papieru wodnego 1000, a wykańczamy 1500.
Przemywamy to benzyną ekstrakcyjną, lub na szybko acetonem.
Mieszamy farbę zgodnie z instrukcją, i nanosimy kilka(naście) mega cienkich warstw !
Lepiej położyć kilkanaście, niż parę grubych aby płynęło, a jeżeli nie przykryje za pierwszym razem - domalujemy za chwilę.
Porównanie z oryginalnym przyciskiem
Zostawiamy do wyschnięcia, najlepiej w ciepłym, suchym miejscu na noc.
Następnego dnia możemy przystąpić do naklejania naklejek z wzorkami.
Dostępne są w różnych kolorach - oryginalne wzorki były białe.
Tutaj już naklejone:
A tu zamontowane w aucie:
Jeżeli chcemy osiągnąć efekt gumowanego elementu musimy zakupić bezbarwny lakier gumowy - PlastDip za ok. 70zł/400ml.
Malujemy rączki, pokrętła
Będą nam potrzebne :
- farba w sprayu
- papiery wodne
- szmatki do przemycia
- coś na czym powiesimy elementy
Jeżeli mamy starą farbę (czy to oryginalną czy też nie) i ona się zaczyna łuszczyć, bądź jest strasznie zmęczona - w tym przypadku cały element musimy szlifować.
W przypadku braku rys, i chęci pomalowania elementu w kolor wystarczy samo odtłuszczenie.
Zaczynamy od demontażu, z reguły wszystko jest na śruby Torx 20 (mowa o "rączkach"), przełączniki musimy wyjąć wciskając je w dół, pokrętła na siłę schodzą, a rączka od otwierania schowka.. sam nie wiem jak zdjąłem bez ułamania.
Zestaw naszykowany
Widzimy że jedna rączka jest w kolorze - tutaj nastąpiło jej całkowite zmywanie acetonem - przez 1,5h, usunięto 20 warstw farby.
Pokrętła od wersji Expression, tak jak i druga rączka, a otwieranie schowka - seryjnie gumowane (do usunięcia).
Po demontażu każdego elementu:
- szlifujemy go (jeżeli ma rysy)
- zmywamy acetonem (jeżeli ma starą farbę lub gumę)
- przemywamy benzyną ekstrakcyjną (obowiązkowo)
Jak zauważyliście nie użyłem lakieru bezbarwnego z jednej przyczyny.
Malowałem już wiele razy, kilkadziesiąt razy kładłem lakier bezbarwny i za każdym razem problemem jest temperatura oraz rysy.
Lakier bezbarwny nawet pomimo schnięcia kilku dni w domu, nigdy nie będzie odporny.
Mówię tutaj o przypadkach gdy kilka miesięcy później auto stoi na słońcu, przyłoży się nogę w spodniach do "rączki" na drzwiach.. i po kilku sekundach na spodniach mamy farbę, a na "rączce" fakturę spodni.
Bez bezbarwnego dużo wolniej powstają rysy i jest bardziej odporny na temperaturę.
Po demontażu każdego elementu:
- szlifujemy go (jeżeli ma rysy)
- zmywamy acetonem (jeżeli ma starą farbę lub gumę)
- przemywamy benzyną ekstrakcyjną (obowiązkowo)
Wieszamy element na przygotowanym wcześniej uchwycie (ja użyłem drutu odpowiednio zgiętego) i mieszamy farbę.
Zalecam używanie rękawiczek gumowych aby ochronić ręce przed farbami, i rozpuszczalnikami, a także maseczek na nos aby nie wdychać oparów.
Podobnie jak wcześniej, dobrze zmieszana farba, natrysk próbny np. na ścianę, i bardzo cienkie warstwy - lepiej domalować, niż malować od nowa.
Gumę usunąlęm acetonem, później seryjny podkład, aż do gołego plastiku.
W kolor lecą też pokrętła
Do pokręteł specjalnie doginałem drut, tak aby zmieścił się w przetłoczeniu, powodując sztywne osadzenie - tak aby nie poleciał pod naporem strumienia lakieru.
Wszystkie elementy wiszą i na noc schną.
Jak zauważyliście nie użyłem lakieru bezbarwnego z jednej przyczyny.
Malowałem już wiele razy, kilkadziesiąt razy kładłem lakier bezbarwny i za każdym razem problemem jest temperatura oraz rysy.
Lakier bezbarwny nawet pomimo schnięcia kilku dni w domu, nigdy nie będzie odporny.
Mówię tutaj o przypadkach gdy kilka miesięcy później auto stoi na słońcu, przyłoży się nogę w spodniach do "rączki" na drzwiach.. i po kilku sekundach na spodniach mamy farbę, a na "rączce" fakturę spodni.
Bez bezbarwnego dużo wolniej powstają rysy i jest bardziej odporny na temperaturę.
W ten sposób w kilka chwil, przy stosunkowo nie dużym nakładzie gotówki możemy odświeżyć znacząco wnetrze auta, zyskując przy sprzedaży ale i możliwość własnej personalizacji.
Ciekawi mnie tylko jedno... ile przybędzie Initiale, Beach i innych wersji po publikajcji tego poradnika^^, bo po publikacji "Specjalne wersje Twingo I" zwiększyła się ilość wersji specjalnych na allegro.
Gumowany element jest przyjemniejszy w dotyku niż goły plastik, często w kolorze szarym, jednak dobrze wygląda do maksymalnie 2-3 lat od zakupu auta.. później albo trzeba go wymienić.. albo zostawić tak jak jest, lub pomalować.
Inną przypadłością jest nagminne zdrapywanie "do gołego" szarego plastiku, przez użytkowników, szczególnie z Niemiec, koloru farby położonej na plastikowych elementach, a farba pod gumą schodzi bardzo łatwo, a innym jeszcze przypadkiem jest fakt, gdy chcemy zamontować oryginalny przełącznik halogenów - tak aby obsługiwać przednie halogeny - i tu zaczynają się schody.
O ile do wersji Expression, Authentique czy innych podstawowych, i tych wersji których klepano najwięcej - przełączniki można znaleźć na allegro po 20-30 złotych, o tyle przełączników np. do wersji Beach na allegro nie znajdziemy.
Pozostaje ASO i ich kwota 187zł za przełącznik w kolorze od mojej wersji, rączka to niebagatelne 396zł..
Próbuję ładnie ubrać to w słowa, aby przekazać całość tego poradnika, ale może na skróty będzie szybciej.
Dowiecie się z niego jak odmalować plastikowe elementy, lub zmienić ich kolor, a także jak samemu zrobić sobie przełącznik halogenów pasujący pod kolor waszych pozostałych elementów.
Najczęściej wyglądają one po kilku latach - tak:
Fotka podglądowa z allegro
Robimy przełącznik halogenów w naszym kolorze
Jest to operacja dość tania - w porównaniu do zakupu nowego przełącznika w ASO.
Będziemy potrzebować :
- przełącznik zespolony grzanej szyby i halogenów
- aceton
- benzyna ekstrakcyjna
- papier wodny 1000&1500
- cienki śrubokręt płaski
- zestaw naklejek oznaczeń
- farba w sprayu
Oznaczenia halogenów w dowolnym kolorze - w formie naklejek - na zamówienie w sklepie odjazdowenaklejki.pl (po 2zł)
Kolor farby w sprayu dla wersji Beach(i pokrewne), Initiale, Dynamique - to szarostalowa mysz - oznaczenie Daewoo 91U (18zł/200ml) lub 55380 (38zł/400ml) - (obie Motip).
Ja zamówiłem za 25zł przełącznik razem z obsługą przednich halogenów, w kolorze żółtym - i tak poleciał do malowania.
Demontujemy przyciski z całego modułu - podginając je delikatnie na boki, w okolicach zaczepów okrągłych
Szlifujemy element aby zetrzeć stare wzorki naniesione przez producenta.
Zaczynamy od papieru wodnego 1000, a wykańczamy 1500.
Przemywamy to benzyną ekstrakcyjną, lub na szybko acetonem.
Mieszamy farbę zgodnie z instrukcją, i nanosimy kilka(naście) mega cienkich warstw !
Lepiej położyć kilkanaście, niż parę grubych aby płynęło, a jeżeli nie przykryje za pierwszym razem - domalujemy za chwilę.
Porównanie z oryginalnym przyciskiem
Zostawiamy do wyschnięcia, najlepiej w ciepłym, suchym miejscu na noc.
Następnego dnia możemy przystąpić do naklejania naklejek z wzorkami.
Dostępne są w różnych kolorach - oryginalne wzorki były białe.
Tutaj już naklejone:
A tu zamontowane w aucie:
Jeżeli chcemy osiągnąć efekt gumowanego elementu musimy zakupić bezbarwny lakier gumowy - PlastDip za ok. 70zł/400ml.
Malujemy rączki, pokrętła
Będą nam potrzebne :
- farba w sprayu
- papiery wodne
- szmatki do przemycia
- coś na czym powiesimy elementy
Jeżeli mamy starą farbę (czy to oryginalną czy też nie) i ona się zaczyna łuszczyć, bądź jest strasznie zmęczona - w tym przypadku cały element musimy szlifować.
W przypadku braku rys, i chęci pomalowania elementu w kolor wystarczy samo odtłuszczenie.
Zaczynamy od demontażu, z reguły wszystko jest na śruby Torx 20 (mowa o "rączkach"), przełączniki musimy wyjąć wciskając je w dół, pokrętła na siłę schodzą, a rączka od otwierania schowka.. sam nie wiem jak zdjąłem bez ułamania.
Zestaw naszykowany
Widzimy że jedna rączka jest w kolorze - tutaj nastąpiło jej całkowite zmywanie acetonem - przez 1,5h, usunięto 20 warstw farby.
Pokrętła od wersji Expression, tak jak i druga rączka, a otwieranie schowka - seryjnie gumowane (do usunięcia).
Po demontażu każdego elementu:
- szlifujemy go (jeżeli ma rysy)
- zmywamy acetonem (jeżeli ma starą farbę lub gumę)
- przemywamy benzyną ekstrakcyjną (obowiązkowo)
Jak zauważyliście nie użyłem lakieru bezbarwnego z jednej przyczyny.
Malowałem już wiele razy, kilkadziesiąt razy kładłem lakier bezbarwny i za każdym razem problemem jest temperatura oraz rysy.
Lakier bezbarwny nawet pomimo schnięcia kilku dni w domu, nigdy nie będzie odporny.
Mówię tutaj o przypadkach gdy kilka miesięcy później auto stoi na słońcu, przyłoży się nogę w spodniach do "rączki" na drzwiach.. i po kilku sekundach na spodniach mamy farbę, a na "rączce" fakturę spodni.
Bez bezbarwnego dużo wolniej powstają rysy i jest bardziej odporny na temperaturę.
Po demontażu każdego elementu:
- szlifujemy go (jeżeli ma rysy)
- zmywamy acetonem (jeżeli ma starą farbę lub gumę)
- przemywamy benzyną ekstrakcyjną (obowiązkowo)
Wieszamy element na przygotowanym wcześniej uchwycie (ja użyłem drutu odpowiednio zgiętego) i mieszamy farbę.
Zalecam używanie rękawiczek gumowych aby ochronić ręce przed farbami, i rozpuszczalnikami, a także maseczek na nos aby nie wdychać oparów.
Podobnie jak wcześniej, dobrze zmieszana farba, natrysk próbny np. na ścianę, i bardzo cienkie warstwy - lepiej domalować, niż malować od nowa.
Gumę usunąlęm acetonem, później seryjny podkład, aż do gołego plastiku.
W kolor lecą też pokrętła
Do pokręteł specjalnie doginałem drut, tak aby zmieścił się w przetłoczeniu, powodując sztywne osadzenie - tak aby nie poleciał pod naporem strumienia lakieru.
Wszystkie elementy wiszą i na noc schną.
Jak zauważyliście nie użyłem lakieru bezbarwnego z jednej przyczyny.
Malowałem już wiele razy, kilkadziesiąt razy kładłem lakier bezbarwny i za każdym razem problemem jest temperatura oraz rysy.
Lakier bezbarwny nawet pomimo schnięcia kilku dni w domu, nigdy nie będzie odporny.
Mówię tutaj o przypadkach gdy kilka miesięcy później auto stoi na słońcu, przyłoży się nogę w spodniach do "rączki" na drzwiach.. i po kilku sekundach na spodniach mamy farbę, a na "rączce" fakturę spodni.
Bez bezbarwnego dużo wolniej powstają rysy i jest bardziej odporny na temperaturę.
W ten sposób w kilka chwil, przy stosunkowo nie dużym nakładzie gotówki możemy odświeżyć znacząco wnetrze auta, zyskując przy sprzedaży ale i możliwość własnej personalizacji.
Ciekawi mnie tylko jedno... ile przybędzie Initiale, Beach i innych wersji po publikajcji tego poradnika^^, bo po publikacji "Specjalne wersje Twingo I" zwiększyła się ilość wersji specjalnych na allegro.
Moje Twingo
15.08.2010 - 19.06.2011
23.06.2011 - 31.05.2015
06.01.2013 - 14.02.2013
07.06.2014 - 01.08.2014
25.10.2014 - 27.11.2014
Szukasz części do Twingo ?
Sprawdź !
15.08.2010 - 19.06.2011
23.06.2011 - 31.05.2015
06.01.2013 - 14.02.2013
07.06.2014 - 01.08.2014
25.10.2014 - 27.11.2014
Szukasz części do Twingo ?
Sprawdź !