Strona 8 z 75

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 25 lut 2013, 11:02
autor: Johnny
Na poliftowym modelu mi szczególnie nie zależy, a samo wyposażenie mi jak najbardziej odpowiada. Samochód jest już opłacony, więc zostaje koszt rejestracji 250zł, no i jest możliwość negocjacji ceny, może jeszcze trochę by zeszli.

EDIT: Dzwoniłem do sprzedawcy, pojutrze jestem umówiony na oględziny, mam zamiar wybrać się na nie z zaprzyjaźnionym mechanikiem, jak na razie dowiedziałem się, że auto jest w 100% bezwypadkowe(ma wszystkie oryginalne szyby itp.), było sprowadzane na zamówienie, lecz ktoś kupił już coś innego.

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 25 lut 2013, 19:43
autor: Sasio
Szyby mogą i być oryginalne.
Pamiętaj, opłacone to nie znaczy że płacił recykling a tak jest w 99% przypadków że opłaci akcyzę i dumnie napisze "opłacone", a 500zł zapłaci kupujący.

Klapa tylna pognieciona z widocznych zdjęć, klapka porysowana od podkładu,.

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 03 mar 2013, 13:45
autor: alexanderpirat
Przed chwilą dzwoniłem, podstawowa wersja wyposażenia (bardzo uboga), bez wspomagania, 2x poduszka powietrzna, podobno na bieżąco serwisowany i w dobrej kondycji technicznej. Silnik taki jak mi potrzeba czyli nadaje się pod zagazowanie. Próg zaczyna korodować na łączeniu z błotnikiem z jednej strony, więc mam nadzieję że uda mi się (o ile zdecyduję się na zakup) szybko powstrzymać dalsze korodowanie bo byłoby szkoda.
Halogenów z przodu nie ma, to nawet i lepiej, zrobię otworki pod okrągłe światła do jazdy dziennej :D

http://otomoto.pl/renault-twingo-C28161375.html

Potrzebuję auta na dojazd do pracy, więc wnętrza i wyposażenia rodem z Boeinga 787 nie wymagam. W poniedziałek jadę oglądać.
Co o nim sądzicie?

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 03 mar 2013, 14:45
autor: panrysiek
Koroduje=bity=nie wart zainteresowania

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 03 mar 2013, 15:17
autor: Sasio
Poduchy wywalone były - widać chociażby po poduszce pasażera.
Stoi za wysoko czyli amory założone od nowszej poliftowej.
Wg. mnie koła cofnięte do przodu...czyli sanki lub mocowania dostąły

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 03 mar 2013, 15:31
autor: alexanderpirat
Właśnie z rozmowy dowiedziałem się, że sprężyny były wymieniane bo była jedna pęknięta. Dobre oko masz :)
A co z tymi poduchami jest nie tak? Sam przez zdjęcie nic szczególnego nie widzę.
Jak będę oglądał to pojadę na jakiś warsztat i przyjrzę się dokładnie spodowi. Jak są jakieś ślady prostowania lub gięcia to na pewno pokolizyjnego szrota nie wezmę. Jeszcze potrzaskany zderzak wybaczę ale jak struktura nośna pojazdu była poprawiana to auto nadaje się do huty.

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 03 mar 2013, 22:44
autor: Sasio
Widzę że usunięta lub zakończona.
Ogólnie poduszki powietrzne w Twingo są wymiennymi elementami bez konieczności wymiany całej deski.
O ile wymiana poduszki kierowcy jest łatwa, bo wystarczy przekręcić kierownicę o tyle poducha pasażera wymaga demontażu deski rozdzielczej, aby ją odkręcić.
Partacz po prostu zamknie klapkę która wejdzie na zatrzask ale odstając "pokazując" że z nią coś było robione, i w tym wypadku też pasażera poduszka a raczej dekielek odstaje.
Odnośnie poduszki kierowcy ciężko dobrać nawet w poduszkach powietrznych ten sam odcień.
Kierownica się wyciera a poduszka pozostaje taka sama, a często są różne kolorystyki desek rozdzielczych co się przekłada na kolorowankę na kokpicie.

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 06 mar 2013, 9:51
autor: alexanderpirat
Uprzejmie proszę o ocenę tego przypadku:

http://allegro.pl/renault-twingo-2000-r ... 60615.html

Z rozmowy z właścicielem dowiedziałem się:
- auto sprowadzone z Włoch ,
- nadwozie nigdzie nie koroduje,
- od spodu nie widać żadnych śladów ingerencji blacharza

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 06 mar 2013, 12:32
autor: panrysiek
Prawa przednia lampa wydaje się cofnieta

Re: Kupujesz Twingo - ocenimy go!

Post: 06 mar 2013, 18:04
autor: Kolorado
do wyprania środek, przedni zderzak coś taki odrapany, tylni też nie wygląda dobrze