19 mar 2016, 16:56
Ja miałem wąskie opony (165/65) na felgach 6-calowych i non stop poobdzierane ranty kół. Wiem, że to jeszcze nie jest "naciąg" o jaki Ci pewnie chodzi-165 było minimalnym zalecanym rozmiarem dla tej felgi, ale nie polecam ze względów praktycznych. Wypiaskowałem i polakierowałem felgi, założyłem 185/50 z gumowym rantem ochronnym i od lat jest spokój (+ auto o niebo lepiej pokonuje zakręty). A jeśli chodzi o estetykę, hmmm co kto lubi ale wydaję mi się, że jeszcze 2-3 lata i "naciągi" będą wytykane palcami tak jak dziś śmieszą tuningi z lat 2000s.
Turkusowa żabka D7F z czarnymi soczewkami, lekko przyciemnionymi szybkami, felgami Allesio Monza i naklejkami Twingo.pl na szybkach bocznych