Bardzo lubimy:

Dzisiaj jest 29 mar 2024, 0:30 | UŻYWAMY PLIKÓW COOKIES - poznaj szczegóły


stukanie na amorach przód

Czegoś nie wiesz ?
Ten dział jest dla Ciebie.
  • Autor
  • Wiadomość
Offline

kichol

  • Posty: 12
  • Rejestracja: 02 lip 2016, 15:17
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 1999

stukanie na amorach przód

Post13 kwie 2018, 8:10

Twingo 2000 rocznik, wymieniałem sprężyny i amortyzatory oraz gumy i łożyska amortyzatorów z przodu, fajnie było przez dwa tygodnie potem zaczęło coś hałasować z przodu. Podniosłem przód i koło ma widoczny luz pionowy w kielichu amortyzatora. Mechanik znajomy i osobiście widziałem jak wszystko było zmieniane. Może coś źle dobrałem, spotkał sie ktoś z czymś takim? MOże ktoś ma jakieś zdjęcia serwisowe zawieszenia?
Offline

tedi

  • Posty: 4
  • Rejestracja: 07 kwie 2018, 22:14
  • Lokalizacja: Skarżysko Kamienna
  • Silnik: D4F 16V (75KM)
  • Rocznik: 2002

Re: stukanie na amorach przód

Post15 kwie 2018, 13:28

Jeśli wymieniłeś amorki i kompletne górne mocowanie czyli gumy jak to nazwałeś i łożyska górnego mocowania amortyzatora to kolumnami powinno być wszystko ok. łożyska w twingo to częsta usterka. Po podniesieniu auta luz kolumny w pionie jest normalny. Tak ma być. Po opuszczeniu auta kolumna siada na poduszce czyli jak to nazwałeś "gumie". Jesteś pewien że została dokręcona nakrętka (ta pod poduszką) na amorku? Jeśli tak to proponuję sprawdzić łączniki stabilizatorów oraz tulejki drążka stabilizatora oraz sworznie wahaczy. Zobacz czy nie ma luzów na końcówkach drążków kierowniczych i na samych drążkach (luz wyczuwalny przy maglownicy pod osłoną gumową) stuki z układu kierowniczego są zazwyczaj słyszalne przy jezdzie po nierównościach.
Offline

kichol

  • Posty: 12
  • Rejestracja: 02 lip 2016, 15:17
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 1999

Re: stukanie na amorach przód

Post07 maja 2018, 20:04

końcówki i drążki wymienione, całe dolne wahacze wymienione, w tym samym czasie, pozostały mi jeszcze łączniki ...................do dziwnych objawów dochodzi jeszcze dziwne zjawisko nie wracania kierownicy, po polsku, gdy pokonuje zakręt to przy wychodzeniu, kierownica powinna wracać do pozycji jazdy "na wprost" a nie wraca, gdybym jej nie kontrował to wjechałbym do rowu albo komuś na czołówkę, ............... trochę zgłupiałem dlatego podejrzewam jakieś lipne części

Wróć do Czego nie wiesz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości

cron