Przy włączaniu prawego kierunkowskazu gaśnie radio?

Jak w temacie...nie wiem co może być przyczyną może ktoś z was miał taką sytuację? po za tym po tankowaniu muszę resetować bezpiecznikiem licznik (wyciagam na chwilkę 1szy z lewej u góry i wtykam z powrotem wtedy kropeczki wskakują) żeby się kółeczka pokazały czy jest to norma w twingusiach 20 letnich?

norma to to na bank nie jest, coś mi się zdaje że masz zwarcie albo jakiś poprzednik ktoś coś cudował bo już widywałem opisy że wskaźnik paliwa źle pokazuje to wtykali jakieś przekaźniki czy coś. Osobiście nie wiem o co chodzi z tym złym pokazywaniem ilości paliwa bo u mnie jest idealnie, wręcz można sobie liczyć spalanie na jego podstawie a przy tankowaniu okazuje się że wcześniejsze wyliczenia nie różnią się od końcowego.
A przycisk Ci działa od zmiany funkcji i kasowania przebiegu ?

Licznik to podobno jest norma w twingo, sam muszę jeździć na "kilometry" bo kółka nie dają gwarancji. Jak zauważyłem przy połowie zbiornika do 2 kropek nawet by się pokrywało ze spalaniem samochodu. Mechanik mi mówił, że może być to spowodowane wytarciem opornika przestawnego przy pływaku z powodu jazdy w okolicach rezerwy. Ktoś na forum pisał,że komputer się nie resetuje wraz z rozruchem silnika poziomu paliwa, dlatego był stosowany ten sposób z tym przekaźnikiem, aby wymusić resetowanie poziomu paliwa.

Witam przycisk od zmiany funkcji i kasowania przebiegu działa...może ktoś mi poradzić co z tą elektryką tzn gdzie szukać itd? pal licho ten wskaznik paliwa...zauważyłem dzisiaj że jak włączyłem wycieraczkę to też radio się wyłączyło...5 sekund i potem działało wskażnik na desce tzn od prędkości jak włączam światła to się ściemnia a czasami wraca do normalnej barwy? itd...z elekrtykiem się umowiłem ale chciałbym wiedzieć żeby mi farmazonów nie wciskał itd...liczę na was dziękuję

może akumulator Ci siada. Jak odpalasz żabę , rozrusznik szybko kręci czy trochę ociężale? Po włączeniu świateł mijania prędkościomierz się ściemnia ale jak sam wyłącza ściemniacz, może być gdzieś zwarcie w manetce jest, wszytko wariuje.

Renault jest delikatny jeśli chodzi o spadki napięcia i właśnie akumulator czy słaba masa może powodować jajca z elektryką. Zanim do elektryka pojedziesz to głowa pod maskę i odkręć wszystkie punkty masowe i wyczyść. U mnie w D4F jest
-klema -> pod skrzynką bezpieczników
-pod akumulatorem -> skrzynia biegów
-i jeszcze pod kolektorem ssącym -> wiązka silnika
-prawy błotnik -> jakaś wiązka

ja sobie to wszystko wyczyściłem i ładowanie ponad 14V wcześniej było poniżej 14V
Przyda się nasadka 13 i 10 i płaska 8 do odkręcenia akumulatora a roboty na 20min

Autko odpala bez problemu, od tzw kopa...także aku chyba oki jest...a z tą resztą chyba elektryk się musi pobawić bo ja ni chu chu się na tym nie znam