- Posty: 1570
- Rejestracja: 10 gru 2005, 13:33
- Lokalizacja: WRO
- Silnik: D7F (60KM)
- Rocznik: 1999
Rysiu, ja kupiłem żabę jak miała dokładnie 3 km na liczniku i teraz ma +/- 300.000 bo przez jakiś czas jeździłem bez czujnika prędkości i licznik nie liczył. Kabli nie wymieniałem bo wszystko było z nimi ok aż do teraz Świece również wymagały wymiany bo chyba był to 3 komplet od nowości... Wiem, wiem dziwne podejście ale skoro coś działa to po co ruszać?
Niestety ruda to fałszywa franca i partyzancko zaatakowała blachę od spodu. Nic nie było widać przez wiele lat a tu nagle klapka zaczęła latać aż odpadła. Ale w planie jest akcja podobna jak u Bazylego więc będzie cacy