Bardzo lubimy:

Dzisiaj jest 13 maja 2024, 21:36 | UŻYWAMY PLIKÓW COOKIES - poznaj szczegóły


Twingo I 1.2 58KM D7F - 2002 od Arkadiusz

  • Autor
  • Wiadomość
Offline

Arkadiusz

  • Posty: 8
  • Rejestracja: 06 paź 2015, 1:32
  • Lokalizacja: Piła - Wielkopolska
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2002

Twingo I 1.2 58KM D7F - 2002 od Arkadiusz

Post07 paź 2015, 3:34

Witam wszystkich.

Model z 2002 roku w wersji Progressive z helmutowa.
- 1.2 8v D7F F702
- 58 KM
- 140 584 kilometry przekulane przy zakupie. Przebieg udokumentowany niemieckimi TUV-ami.
Wymienione całe zawieszenie, wszystkie gumy, końcówki, drążki itp. itd. Wszystkie płyny ustrojowe wymienione. Olej Liqui Moly z dwusiarczkiem molibdenu. Wymieniony rozrząd - pasek, rolka napinająca i pompa.
Koszt zakupu 2800,- rejestracja i naprawy 2700,-
Niestety nie koniec to kosztów.
Przkulałem tym autkiem 3 tyś kilometrów i...
Dwa tygodnie temu podczas odpalania usłyszałem potworny łomot obcierania pod maską. Okazało się, że to okolice rozrządu.
Pozostało dobrać się do rozrządu demontując wszystko po drodze.
Oczom ukazał się z farfoclowany pasek od strony obudowy o którą tarł. Pęknięte koło zębate wałka rozrządu (zdjęcie poniżej), bujająca się na swoim łożysku rolka napinacza.
Stop metalu, z którego wykonane jest koło wałka jest tak fatalny, że korodował od wewnątrz przez lata, osłabiając konstrukcję odlewu. Prawdopodobnie mam tu do czynienia ze słynnym recyklingiem, dzięki któremu jakość materiałów jest koszmarna.
Nie wiem co było skutkiem, a co przyczyną. Czy przyczyną była wadliwa rolka napinacza (SKF) która wprowadzała w bujanie się pasek rozrządu i tym samym pasek naderwał kołysząc koło wałka, czy odwrotnie, pękające koło wprowadzało w falowanie pasek i rozsypało przez to rolkę (pochodzącą również z g... recyklingu).
W każdym razie wszystko w pizd...

Wszystko wydawało się z głowicą OK. Kupiłem nowy rozrząd i zamontowałem.
Wymieniłem przy okazji uszczelkę pokrywy zaworów i kolektora ssącego, aby nie wypuszczały oleju na zewnątrz.
Odpalam i poczwara nie odpala. Kręci głucho. Kilkakrotne próby nie przyniosły efektu. Myślałem, że może immobilizer padł bo były z nim problemy. Sprawdziłem iskrę - była, paliwo - było podawane, wtryski chodziły (test diodą). Więc wszystko powinno być ok. DDT2000 nic nie wykrył.
Zdemontowałem ponownie kolektor i pokrywę późnym wieczorem aby z użyciem światła latarkowego dobrze zaglądnąć w d... zaworom przez otwory kolektora dolotu. Zobaczyłem drobinki - opiłki aluminium i nie domykający się zawór cylindra 4-go.
Głowica niestety oberwała, choć uszkodzone koło nie odpadło i było podczas awarii na swoim miejscu zgodnie z oznaczeniami rozrządu na kołach.
Teraz pozostaje kupić drugi silnik ponieważ koszt naprawy głowicy jest podobny.
Na "oku" mam silnik z clio z niewielkim bo 60 tyś. przebiegiem D7F G726.
Słupek ten sam co mój D7F F702, tylko mocowanie do ramy inne, ale wymienialne.

Pozdrawiam,
Arkadiusz
Załączniki
P1060413 - Kopia.JPG
12047201_1028133030583674_3687713057453864111_n.jpg
Koszmarne koło, sprawca sporej zadymy...
P1060409.JPG
Ostatnio zmieniony 14 gru 2015, 0:17 przez Arkadiusz, łącznie zmieniany 1 raz
Offline

MrHT

  • Posty: 452
  • Rejestracja: 29 sie 2012, 22:14
  • Lokalizacja: Żary/Nekla
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2000

Re: Twingo I 1.2 58KM D7F - 2002 od Arkadiusz

Post08 paź 2015, 1:24

Dałbym sobie spokój z diagnostyką ddt 2000.
Ale ogólnie tak czytam to miałeś w w ch.... pecha. Jeśli zrypał Ci się napinacz to nie bata - pasek przeskoczył.
Na 100% rozrząd dobrze ustawiony był?
Offline

Arkadiusz

  • Posty: 8
  • Rejestracja: 06 paź 2015, 1:32
  • Lokalizacja: Piła - Wielkopolska
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2002

Re: Twingo I 1.2 58KM D7F - 2002 od Arkadiusz

Post08 paź 2015, 21:16

Tak, nie pierwszy raz robiłem rozrząd i w bardziej skomplikowanych silnikach niż 1.2 z pokraki.
SKF ostatnimi czasy pogrążył się w bylejakości, o czym się przekonałem na własnej kieszeni.
Rozmawiałem z mechanikami i też psioczą na SKF. Zresztą... wszystko dziś po zakupie nadaje się niemal do śmieci.
Jak to w większości zdarzeń niemiłych wpływ i tu miały co najmniej dwa zsynchronizowane czynniki, wadliwa rolka i kiepski, zmęczony odlew koła zębatego. Wystarczyło, że się spotkały w mojej pokrace w tym samym czasie i nieszczęście gotowe.
Takich rzeczy nie da się przewidzieć, nie wiadomo jak nieziemskie sytuacje i zdarzenia czyhają na człowieka.

Fakt, pecha miałem niesamowitego.
Akcja z DDT2000 zajmuje chwilę więc niewiele straciłem czasu. Początkowo byłem przekonany, że Immo padł stąd DDT.
Offline

Radarek

  • Posty: 37
  • Rejestracja: 12 wrz 2015, 23:11
  • Lokalizacja: Kraków
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 1998

Re: Twingo I 1.2 58KM D7F - 2002 od Arkadiusz

Post14 paź 2015, 13:39

Jak coś to w Krakowie mam silnik od twingo z rocznika 98. Przed demontażem chodził jak zloto. Oddam za grosze. Przebieg ok 120000
Offline

Arkadiusz

  • Posty: 8
  • Rejestracja: 06 paź 2015, 1:32
  • Lokalizacja: Piła - Wielkopolska
  • Silnik: D7F (60KM)
  • Rocznik: 2002

Re: Twingo I 1.2 58KM D7F - 2002 od Arkadiusz

Post24 paź 2015, 11:52

Silnik zakupiony, D7F G726 z 2006 roku od Clio II z Francji z faktycznym przebiegiem 60 tyś.

Wróć do Twingo I (1993 - 2007)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości