Strona 213 z 249

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 28 mar 2015, 23:04
autor: panrysiek
Uruchomiona wspoma! Po 14 (roboczych) dniach w 3 różnych warsztatach, w tym 5 dni w ASO, majster z Opalenicy uruchomił ją w 1h (i skasował za to raptem 50zł). Wymieniacze z ASO już chcieli mnie naciągać na nowy moduł za miliard złotych, jeden z pozostałych majstrów stwierdził, że w moim aucie nie ma opcji podłączenia wspomagania bo jest to wersja na rynek polski i nie posiada odpowiedniej wiązki. Jak widać liczą się skille a nie blondynki z cyckami na recepcji i darmowa kawa na skórzanej kanapie (przytyk do fanów ASO ;) ). Tak czy siak bardzo polecam speca z Opalenicy od montażu wspomagania.

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 28 mar 2015, 23:53
autor: MrHT
No właśnie z prawdziwymi fachowcami to jest tak, że jak nie potrafią to się za robotę nie biorą i nie ściemniają przy tym.
A jak coś robią to za uczciwą kasę i traktują to jakby to było nic wielkiego. Facet Cię skasował za jedną roboczo godzinę po prostu :-)

-- Połączono posty: 30 mar 2015, 19:39 --

Klubowicze!
Wymontowałem stare sprężyny i zamontowałem nowe. Autem telepie przy przyspieszaniu szczególnie na 1 i 2 biegu. Wymontowałem obie półosie. Krzyżaki całe. Wymieniłem lewą półoś bo już miałem używkę. Jest tak samo.
Sprężyny nowe mają jeden zwój więcej niż moje stare. Czy jest opcja, że półosie pracują pod złym kątem?
A może któraś z poduszek amortyzatora? Czy prawidłowo wsadziłem sprężyny? Szerszą stroną do dołu a węższą do góry?
Po wymianie na dużych wybojach jest mega łupnięcie.
Jakieś pomysły?

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 01 kwie 2015, 13:25
autor: Bogas
Byłem akurat w ten największy opad na złomowcu :)

A to pierwszy efekt po zakupach

Obrazek

Popołudniu założę jeszcze przedni :D

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 01 kwie 2015, 14:47
autor: Sasio
Odnośnie sprężyn do przejściówek były inne niż do przedlifta oraz do polifta.
Sprężyny tez mają swoje ułożenie, prawdopodobnie wina leży właśnie po stronie sprężyn, jeżeli nie było nic wcześniej takiego, odnośnie przyspieszania i po tym się to stało to masz winowajcę.

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 01 kwie 2015, 22:14
autor: rower101
panrysiek pisze:kable, świece, filtr powietrza. Koszt części: 160z


Skąd takie tanie części i jakie marki? Ja za same przewody płaciłem chyba więcej.

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 02 kwie 2015, 6:13
autor: Sasio
Tyle ze on ma D7f a Ty D4F, cewka z kablami to koszt ok 200 zl

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 02 kwie 2015, 16:07
autor: panrysiek
Kable: bougiecord
Świece: eyquem
Kable i świece oryginały, takie jakie idą na 1szy montaż w fabryce.
Filtr: mann
Niestety 16-zaworówka jest droższa sporo w utrzymaniu.

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 02 kwie 2015, 18:17
autor: maciekawski
Ja za to ustawiłem sobie dzisiaj spryskiwacze (☞ ゚ ∀ ゚)☞

...i stwierdziłem, że coś będę musiał zrobić z tylnym zderzakiem. Ktoś niestety nieumiejętnie go polakierował i schodzi czarny lakier, a spod spodu widać szary plastik. Chyba kupię jakiegoś stickerbomba i go okleję całego.
W dodatku dzisiaj nie chciały mi wchodzić biegi 3,4,5. Chyba będę musiał zajrzeć od spodu na mechanizm i go przemyć, bo od momentu dolania oleju do skrzyni to pierwsza nieprzyjemność, jaka mnie z jej strony spotyka :(

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 02 kwie 2015, 20:41
autor: MrHT
We wtorek pocałowałem barierkę na krajówce. :(
Uderzyłem tyłem i bokiem. Tragedii nie ma. Poszła tylnia lampa.
Auto nie chciało ruszyć. Działał tylko wsteczny i 5.
Jeśli komuś by się coś takiego przytrafiło to należy ściągnąć lewe koło, odkręcić pokrywę skrzyni biegów (3 śruby 13, wyleci trochę oleju) I mieć kawałek sztywnego druta i ciągać za wodziki w skrzyni biegów. Broń boże nie ciągnąć za wodzik piątki (tego koła co jest na wierzchu) bo będzie trzeba odkręcać tą dużą nasadkę i wybijać kołek. Raczej kaplica. Wtedy nie wchodzi 3,4 i 5.

Re: Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Post: 03 kwie 2015, 7:07
autor: Bogas
Założyłem przedni zderzak

Obrazek


Wymiana sprężyny lewej bo pękła :(