Twingo Klub Polska

i znów źle zdjąłeś przegub od strony pasażera

Tak, daj spokój, bez kanału nie zdejmiesz poprawnie silnika.
Odkrecilem poduchę skrzyni i trzymala sie na 1/10 śruby bo się przekosila.
Silnik zawisl na przegubach, aby zleciał na glebę musiałem go wyszarpac...
Skrzynia sie zrosla z przegubem kierowcy, i nie chciała puścić.

Byłem na myjce po pracy i już jakieś stukoty i z przodu i z tyłu do tego problem z nierówną pracą silnika u dwóch elektromechaników nie łapie żaby achh...

Razem z Jarkiem wymienilismy tarcze klocki u mnie troche zabawy z tym bylo ale ostatecznie sukces i zaba lepiej hamuje:)

A ja moją żabkę opuściłem (teoretycznie o 4cm), fotka tu:
http://twingo.pl/viewtopic.php?f=22&t=2 ... f&start=20
BTW THX Masaccio za konsultacje

Dorwałem

Ori od Hydry.



Thx Tfelek za pomoc, przy wymiarowaniu i spisywaniu numerków.

po 14 miesiącach posiadania Twingo i wypiciu kilku głębszych w końcu rozkminiłem jak działa podnoszenie i składanie się tylnej półki , łatwiej mi poszło ustawienie rozrządu hehe

Witam dzisiaj żaba umyta i odkurzona pozdrawiam.

Taaakie cuda.

Dostałam prezent od Saśka



Dziś uderzamy do montowania, dach do Peugeota, a ja gonię goooo



Żabuś u mechanika



Podsufitka oderwana :



Maskowanie:



Kolejny prezent <3

Nooo proszę Państwa. Wymiana rozrusznika w Twingo to bajka. 20 minut roboty z przerwą na papieroska i łyk kawy. Żeby wszystkie auta były pod tym względem podobne...

-- Połączono posty: 27 lip 2014, 10:48 --

Sasio pisze:Tak, daj spokój, bez kanału nie zdejmiesz poprawnie silnika.
Odkrecilem poduchę skrzyni i trzymala sie na 1/10 śruby bo się przekosila.
Silnik zawisl na przegubach, aby zleciał na glebę musiałem go wyszarpac...
Skrzynia sie zrosla z przegubem kierowcy, i nie chciała puścić.

A przypadkiem górą się silnika nie wyjmuje? Półosie zdemontować i wszystkie pierdoly i go do góry?