Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

Przyszły kosmetyki do auta - więc nadciąga misja polerka

[panrysiek]

Dziś umyłem autko (za 1zł ), natomiast wczoraj miałem następującą przygodę: jak już pisałem w innym wątku od kilku dni twingacz zaczął klekotać trochę jak diesel. Właśnie byłem w drodze do mechanika, który opiekuje się moim Volvo 960 aby pogadać, gdy coś pierdyknęło pod maską i silnik zaczął chodzić jak traktor i stracił moc. Zatrzymałem się, nie zauważyłem fizycznego uszkodzenia (np wywalonego kolektora dolotowego), resztką sił dotoczyłem się do mechanika. Okazało się, że zmieniając świece za słabo je dokręciłem i jedna z nich CAŁKOWICIE się wykręciła!!! Wkręcenie tej i dokręcenie pozostałych wyeliminowało usterkę. Koszt- 0zł
BTW Mech pochwalił mnie, że używam najlepszych przewodów (Bougiecord)

[MrHT]

Dobrze, że Ci gwintu nie zerwało. A maska cała?

Wymieniłem płytkę z czujnikiem podczerwieni, co chyba kija dało.

Gdyby ktoś miał z tym doświadczenie, prosiłbym o pomoc:
viewtopic.php?f=10&t=2018&p=17711#p17711

A swoją drogą, tak wygląda u mnie neutralne położenie drążka z widokiem z boku

Szybkie mycie reczne nowym szamponem, później qd i auto gotowe na zlot otwierający sezon.....i deszcz

[panrysiek]

Dobrze, że Ci gwintu nie zerwało. A maska cała?

Właściwie to siedziała sobie świeczka grzecznie pod plastikową osłoną. Nic się nie stało, musiała wypaść bez ciśnienia wielkiego.
BTW przełożyłem dziś część CA z Volvo do Żaby (wzmacniacz Crunch, skrzynia Rockford Fosgate, coś koło 250W RMS), w Volvo brzmiało to jednak lepiej, jednak ogólne wytłumienie i kubatura robią swoje. W Volvo jednak przód jest lepszy i pewnie to też robi różnicę (tam jest 2-drożny Excursion audio na zwrotnicach, w Żabie jest jakiś Pioneer i gwizdki MacAudio bez zwrotnic). Obydwa autka mają wytłumione drzwi.

Piąteczek, to pucowanie Żabki na błysk aż mogłem się w niej przeglądać (calutkie popołudnie ale i tak nie była tak śliczna jak chciałem), Wczoraj w sobotę chwila w Żywieckiej Chacie potem Bolwing Club i trip do Jaworzna na Kanapkę z Maka z przyjaciółką. (ugnoiła się Żabka niemiłosiernie i znowu w poniedziałek pucowanie na glanc) Dzisiaj; dokończenie książeczki z każdym tankowaniem, z każdą duperelą która przy aucie zrobiłem od września ubiegłego roku oraz otwarcie nowej gdyż w starej nie było już miejsca.

[panrysiek]

Dziś szybkie mycie za 1pln
Ni mam aparatu w telefonie aby pokazać efekty dzisiejszego pucowania więc fota z wczoraj z wypadu potworkiem:

BTW Tankowałem dziś LPG na stacji Pieprzyk, mają ok ceny ale do zbiornika 30l weszło niemal 29l LPG (normalnie nie powinien być napełniony bardziej niż 90%). Dotychczasowy rekord to ok 27.5l. Kilka miesięcy temu po zatankowaniu na stacji tej sieci śmierdziało mi gazem w aucie (po zatankowaniu na innej, problem zniknął), podobna historia przydarzyła się w Volvo więc to raczej nie wina instalki. Kilka lat temu zatankowałem na Pieprzyku 10.5l benzyny do 10l kanistra! Wniosek- omijajcie stacje Pieprzyk z daleka!
BTW2 Dziś pucuję Panamerę kolegi, sam jestem ciekaw efektów na niemal nowym i bardzo ciemnym (imo czarnym ale jego żona mówi, że to karbonowy ) lakierze.

Dziś byliśmy z Aluśką na Rozpoczęciu Sezonu 2015

Twingo po raz kolejny pokonało blisko 30 aut, zostając Autem Zlotu

SUPER
GRATULUJEMY!!!!
INACZEJ NIE MOŻE BYĆ, TWINGOLE GÓRĄ!!!