Co dziś zrobiłem w swoim aucie?

żaba u chirurga, jutro operacja

Miejmy nadzieję, ze udana i niezbyt droga ...

Lipa niestety
Mam zblokowane biegi 3 i 4 na wodziku, nie idzie tego ruszyć (raz się udało wbić trójkę to był problem z wyjęciem, a na drążku był na luzie). Do tego musiało pójść jakieś łożysko, bo miałem kilka igiełek w tej pokrywie, i w dodatku coś mieliło bo miał też był. Naprawiać się nie opłaca, bo koszta są koło 500zł. Całość pójdzie do wymiany, a tą zdemontowaną będę się bawił i uczył.

Teraz pytanie - ile może kosztować skrzynia? Bo na allegro trochę dużo chcą, jak cały silnik idzie kupić za 300-400zł, a za same skrzynie wołają po 250-300.

Ja sprzedaję po 150 tyle że nie mam do C3G.
Mam do D7F 1132 lub 1517 do D7F poliftowej.

Dziś dokończyłem dzieła związanego z polerowaniem i przygotowaniami do zlotu.

Polerka lamp :

[panrysiek]

Ja dziś porządnie umyłem w środku i na zewnątrz, nałożyłem wosk, impregnat na rolkę, plastiki i opony i porobiłem zaprawki. Jutro jeszcze machnę je klarem.
BTW 1 Szkoda, że nie będzie nas na zlocie
BTW 2 Polecam polerkę lamp by Sasio, lampki które mi sprzedał i wcześniej wypolerował świecą i wyglądają jak nowe, auto wizualnie -5 lat.
BTW 3 Umyłem auto więc zaraz będzie deszcz!

Wymywałem syf zza rury wlewowej paliwa. Potem sam się musiałem dobrze wymyć, bo jak bluznęło błotem, to byłem w kropki

Francuski samochód kurna...
Przed całą zabawą chwyciłem jeszcze za drążek, odłączyłem go od skrzyni i próbowałem ręcznie wrzucić biegi. I oczywiście weszły Dzisiaj będę miał parę godzin z regulacją, bo wczoraj ustawiłem go tak, że wsteczny wchodzi jak jedynka, 1 i 2 jak 3 i 4, a 3 i 4 jak piątka i wuj wie co W każdym razie skrzynia zostaje, jak i hajs w kieszeni

Dało radę bez wymiany skrzyni ?. To co się "rozkalibrowało" ?.

Widocznie mam coś z wybierakiem, bo cały czas jest problem z wrzuceniem biegów 3,4,5 (rzadko, ale jednak). Ewentualnie coś mi klinuje widełki po skręcie w prawo.

Wystarczyła sama regulacja na drążku, tylko do tego są potrzebne dwie osoby, albo jedna ogarnięta (pod koniec już dokładnie wiedziałem, jakie położenie tego całego ustrojstwa pod skrzynią odpowiada danemu biegowi).

[Gościu]

Wymieniłem amorki z tyłu na Kayaby z osłonami i odbojami, kosztowały mnie 319 zł i godzinka roboty. Stare były jeszcze fabryczne (przebieg 198kkm według licznika). I dokupiłem litr oleju na dolewkę, bierze niecałe 100ml na 1000km to chyba nie najgorzej.