Twingo Klub Polska

Kupiłem dzisiaj szczelinomierz i zmniejszę przerwę na świecach. Jeśli się poprawi to wymienię cewkę.

Edycja: No i zmniejszyłem przerwę na 0,7mm i przestało szarpać. Widocznie cewka już nie domaga.

Żeby wiedzieć co sądzi o innych kierowcach wystarczy spojrzeć na tablice ...

Źniwo pogwintowe dało o sobie znać po raz kolejny.
Wizyta u mechanika z tytułu stukania na nawet prostej drodze.

Tuleje wahacza - zerwane 4 sztuki
Sworznie wahacza - wywalone
Końcówki drążków - wybite (po roku czasu)
Nie wiem co z maglownicą bo ciężko wyczuć ją przy takiej ilości luzu na elementach w/w wymienionych.

Autko stoi u mechanika do czwartku, wtedy będą ją robić.
Tfelek skoro u mnie puka dużo mniej niż u Ciebie to zastanawiam się co u Ciebie będzie.

U mnie będzie tylko magiel.

Też bylem u mechaników i wszystko nowe.
Pojechałem z celem wymiany maglownicy, wyszlo co innego

Kto mi zgarnął dzisiaj szklany dach z Bochni? ( Przyznawać się !!! Musze szukać dalej teraz...

Czy fotoradar zawsze błyska? Dzisiaj się zagapiłem i przejechałem obok żółtego na 70 mając 79-83 według licznika (według OBD 4-5km/h mniej). Na 100% mi nie błysnął bo jeszcze sprawdzałem filmik.

Fotoradary często ustawione są na +20 km/h

Reguła do 14km/h, z reguły w miastach.
Szczecinek ma fotoradary ustawione cały czas na 65km/h.
Inne miasta potrafią mieć ustawione na 55km/h

W Łodzi przy Pomorskiej na Mileszkach jest prosta droga, rzadka zabudowa, niedaleko żwirownia i SM stawia fotoradar za górką i ograniczenie do 40, bo przystanek... Jechałam prawie 70, więc jak błysnęło to mi się zrobiło czerwono przed oczami, chociaż koleżanka, która ze mną jechała ponoć nic nie zauważyła i próbowała mi wmówić, że ją wkręcam. Na wezwaniu do zapłaty 65km/h, 200zł i 4 pkt., to już mi nie było tak wesoło. Ale głupie miejsce wybrali, dalej jest szkoła, tam też są znaki i fotoradaru jeszcze nie widziałam, teraz siłą rzeczy jeżdżę wolniej a kierowcy ciężarówek za mną pewnie na tej górce strasznie na mnie bluźnią (i nie tylko oni), ale co ja poradzę?

Swoją drogą słyszałam/czytałam, że do 9-10km/h więcej "wolno" jeździć, bo taki jest błąd pomiarowy urządzenia, teraz chcą to ukrócić i że będzie można przekroczyć max. 3-4km/h, ale przecież błąd urządzenia się nie zmienia, gdzie sens, gdzie logika?