Twingo Klub Polska

Chciałem zakupić sobie opony do mojej "Żaby Renaty" i tu mam dylemat.
Jaki typ bieżnika będzie optymalny dla "głośności" opony ?.
Standardowo poruszam się po małym mieście i poza nim więc prędkości rozwijane przeze mnie nie są duże.
Niestety, opony które mam założone (Barum 155/70/13) nie są oazą cichości. Przy prędkości 60-80 km/h nie słyszę silnika, tylko szum z opon (na pewno nie "szumią" łożyska, bo na zimowych kołach tego nie było).

Jaki typ bieżnika byście polecili ? ew. na jakich oponach jeździcie ?.

Witam.
Ja pomykam na Fuldach 145/70 R13 (6 lat) i nie ma żadnego problemu z "decybelami".
Też poruszam się po małym mieście i poza nim...

Każdy chinczyk bedzie głośny.
Ja mam Continentala Eco Conti i jest dobrze i cicho

barum to nie chińczyk, należy do grupy continental a jest czeską marką z poziomu dębicy/kormorana. Kup dobre "drogie" opony to nie będą szumieć

Jeśli chodzi o dębice to odradzam. Przejechałem ok 30k km a może więcej i opony pomimo wyważenia "podskakują" i kierownica drga podczas skrętów przy niskich prędkościach. Facet na wulkanizacji powiedział, że tak z dębicami jest. Kupiłem te oponki za 99 albo 109zł i chyba jednak warto dołożyć te 100-150 zł do kompletu i kupić coś lepszego.

Więc postanowione, muszę poszukać jakichś dobrych, nowych opon. Tylko, jakiego kształtu bieżnik będzie cichy ?. Kolega zakupił do swojego VW "panzerkampfwagen-a" III - letnie opony nowe, na naklejce było, że mają 75dB, a po założeniu huczy jak cholera. Jechaliśmy z Kielc do Skarżyska naszą "nową" piękną obwodnicą i przy prędkości 120 km/h silnik tylko mruczał, a opony "śpiewały". Czy jest prawdą to, że im szersza opona, tym więcej z niej hałasu ?

Ogólnie zauważyłem, że panuje opinia:
- bieżnik symetryczny (cichy, małe opory toczenia, niezbyt dobre doprowadzenie wody),
- bieżnik kierunkowy (niezbyt cichy, średnie opory toczenia, dobre odprowadzenie wody),
- bieżnik asymetryczny ( dosyć cichy, małe opory toczenia, bardzo dobre doprowadzenie wody),

Do samochodów małolitrażowych "wulkanizatorzy" polecają koła z bieżnikiem symetrycznym.
Z opona jak z kobitą, jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz

Ja w twingo miałem fuldy ecocontrol w rozmiarze 155/65/14 i nie narzekałem, Tata ma je teraz i są OK. W megance na lato mam te same tylko rozmiar 195/65/15 i dają radę odprowadzać wodę spokojnie nawet powyżej 100km/h.