Strona 1 z 1

komputer pokładowy

Post: 03 sty 2017, 15:05
autor: rowinek
Witam
Od miesiąca jestem posiadaczem Twingo II RS 2009 r., czy ktoś się orientuje czy można w jakiś sposób zmienić opcje wyświetlania na komputerze pokładowym. Obecnie mam tylko trzy wskazania: stan licznika ogólny, stan licznika "dzienny" i stan ilości kilometrów pozostałych do odwiedzenia serwisu. Ta ostatnia opcja jest mi całkowicie zbędna i z chęcią zamieniłbym na średnie spalanie czy ilość kilometrów pozostałych do zatankowania. Może można to w jakiś sposób rozszerzyć?
Pozdrawiam

Re: komputer pokładowy

Post: 04 sty 2017, 13:27
autor: tfelek
Nie nie da rady , spalanie średnie rs w korkach w warszawie jest na poziomie 9-10l a upalanie go po wawce dochodzi do ponad 12l. Pochwal sie co masz za Rs pozdrawiam./

Re: komputer pokładowy

Post: 06 sty 2017, 1:06
autor: wolek
Poszukaj licznika z polifta, u mnie komputer wyświetla to co w normalnym aucie. Tutaj właśnie m in. wychodzi oszczędność renault na pierdołach :(

Re: komputer pokładowy

Post: 09 sty 2017, 21:58
autor: rowinek
tfelek pisze:Nie nie da rady , spalanie średnie rs w korkach w warszawie jest na poziomie 9-10l a upalanie go po wawce dochodzi do ponad 12l. Pochwal sie co masz za Rs pozdrawiam./


Dzięki za info, mniej więcej takie spalanie właśnie mi wychodzi. Na razie się nie pochwalę bo pogoda nie sprzyjająca, trzeba odwiedzić myjnię po solankach ;)

-- Połączono posty: 09 sty 2017, 23:01 --

wolek pisze:Poszukaj licznika z polifta, u mnie komputer wyświetla to co w normalnym aucie. Tutaj właśnie m in. wychodzi oszczędność renault na pierdołach :(


Za dużo zachodu, zostawię tak jak jest, powoli się przyzwyczajam ;)

-- Połączono posty: 15 sty 2017, 19:16 --

a o to i mój RS

Re: komputer pokładowy

Post: 16 sty 2017, 13:55
autor: tfelek
czyli kupiłeś tego z dolnej części polski poznaje po felgach. cena była ok. a jesli ci nie przeszkadza odloegłość zapraszam do myjni forumowej. www.na2wiadra.pl

Re: komputer pokładowy

Post: 21 sty 2017, 19:47
autor: rowinek
dobrze poznajesz - z Andrychowa, z ceny wyjściowej jeszcze udało się trochę zejść, do myjni podjadę jak bym miał po drodze, bo z Białołęki to mam kawałek