- Posty: 3
- Rejestracja: 10 wrz 2015, 14:46
- Lokalizacja: Słupsk
- Silnik: D7F (60KM)
- Rocznik: 2000
11 paź 2015, 23:26
Serwus,
Jako, że w zakupionym samochodzie zastałem połamaną lampkę sufitową mam pytanie.
Czy jest ktoś mi opisze w jaki sposób ona działa tak bym był w stanie ją poskładać? Już pierwsze przymiarki porobiłem, pokleiłem to i owo, ale sama zasada działania zabija mi ćwieka. Z tego co widzę to sterowana jest masą.
Czy działa ona tak, że wystająca część (żółty kolor) cały czas styka się z miejscem oznaczonym 1? Do tego miejsca też dotyka kawałek z "klosza (niebieski) Rusza się on wraz z kloszem. Rozumiem, że ta część (niebieski) przy przełączaniu powoduje zwieranie razem z pkt nr 2, tak? Czyli są dwa tryby, albo wyłączona albo palące się cały czas, tak?
Mam nadzieję, że w miarę udało mi się wytłumaczyć.
Pozdrawiam!
Jako, że w zakupionym samochodzie zastałem połamaną lampkę sufitową mam pytanie.
Czy jest ktoś mi opisze w jaki sposób ona działa tak bym był w stanie ją poskładać? Już pierwsze przymiarki porobiłem, pokleiłem to i owo, ale sama zasada działania zabija mi ćwieka. Z tego co widzę to sterowana jest masą.
Czy działa ona tak, że wystająca część (żółty kolor) cały czas styka się z miejscem oznaczonym 1? Do tego miejsca też dotyka kawałek z "klosza (niebieski) Rusza się on wraz z kloszem. Rozumiem, że ta część (niebieski) przy przełączaniu powoduje zwieranie razem z pkt nr 2, tak? Czyli są dwa tryby, albo wyłączona albo palące się cały czas, tak?
Mam nadzieję, że w miarę udało mi się wytłumaczyć.
Pozdrawiam!
- Załączniki
-
-
